Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Magic The Gathering
#1
Witam wszystkich wielbicieli kart Magic The Garthering. Nie znalazłem żadnego takiego tematu. Założyłem go, aby wszyscy wielbiciele kart którzy mają swoje talie, chodzą do klubów, na turnieje itd. Mogli się tutaj spotkać, porozmawiać i powymieniać się informacjami o tych wspaniałych kartach Big Grin

Ja zacząłem grać w w te karty mniej więcej 4 lata temu. Kolega zaczął w nie grać i zaprosił mnie pewnego razu do klubu. I tak się zaczęło. Pomógł mi stworzyć talię, zacząłem regularnie uczęszczać do klubu i grać z ludźmi, mnóstwo nowych znajomości itd. Potem turnieje, konkursy. Po półtora roku chodzenia do klubu przestałem grać. Wczoraj znalazłem moje karty i postanowiłem "odświeżyć" stare hobby Big Grin

Zapraszam do dyskusji !


Parę linków :

http://www.wizards.com/Magic/Summoner/

Dla początkujących :

pl.wikipedia.org/wiki/Magic:_The_Gathering
Reply
#2
Drogie są te karty?

PS.
Kto gra w karty ten ma łeb obdarty Big Grin
Reply
#3
To zależy. Talię dla początkującego można kupić za np. 50 zł, lecz taka porządna talia z np. jednym Planeswalkerem i naprawdę mocnymi kartami może kosztować 100-300 zł. Cena planeswalkera może być nawet 100 zł Big Grin

allegro.pl/vraska-the-unseen-planeswalker-mythic-rare-foil-i2849534705.html
Reply
#4
nie ten temat sry
Reply
#5
O.o Gdzie to nabyć można Tongue Może i stary jestem ale w tego typu karty można zagrać Big Grin
Reply
#6
Tutaj gość ma sklep gdzie ma mnóstwo kart Big Grin Smile
Reply
#7
O ile w papierową wersję nie grałem (cóż, szkoda kasy) to przymierzam się do zakupu komputerowej.
Warto? I czy wrażenia podobne do tradycyjnej? (pomijając emocje przy otwieraniu boosterów ofc Big Grin)
Reply
#8
Fajne nawet. Kiedyś grałem z kolegami w Duel Masters, ale ta gra wydaje się bardziej rozwinięta.
Reply
#9
Zdecydowanie ta "papierowa" wersja lepsza od komputerowej, choć... zaraz, którą komputerową masz zamiar kupić? Z tego co kojarzę, większość MtG na kompa działa na takiej zasadzie, że masz zbudowane/odblokowywane po kolei decki i nie możesz zbytnio w nie ingerować. Znaczy, parę kart możesz wymieniać, ale swojego decka np. stworzyć nie możesz. Co jest głównym i ważnym minusem większości gier PC MtG, bo co to za karcianka bez możliwości budowania swojego decku?

Coxio:
Grałem od ~2, może nawet 3 lata, po czym miałem przerwę na rok, od czasu, kiedy zagrałem raptem 2 czy 3 FNM'y po skompletowaniu mojego decku, po czym owy deck przestał być grywalny na T2. Co jest smutne niestety, bo wiadomo, zmiana kart troszkę wyniesie, zwłaszcza, że cała talia (oprócz landów, wiadomo Cool) przestała być grywalna i musiałbym dokupić 2/3 decka, nie mówiąc już o koncepcji talii, którą musiałbym przemyśleć. W każdym razie, pierwszy raz widzę, by ktoś jako "książkowy" przykład drogiego Planeswalkera podał kartę inną niż Jace'a, który tak de facto kosztował (nie orientuje się, jak to jest z nim teraz, grywalny pewnie jest, bo przedrukowali go pewnie [choć i tu nie wiem], ale nie wiem, czy tyle kosztuje) 200-250+ PLN. Cool Podstawą jest wiedzieć, czym się chce grać, każdy początkujący w końcu wybierze pasujący do niego kolor, a nawet tak jak ja, na chybił trafił w stylu "Moim ul. kolorem jest czerwony, to biorę tego decka" - Tak zaczynałem tą grę. Gorzej z skompletowaniem całej talii, ale nieprawdą jest, że samemu jej nie ułożysz. Tu trzeba pewnego rodzaju wyobraźni, zapoznajesz się z kartami, które są w określonych set'ach, po czym kminisz, jaką talię konkretnie byś chciał (Typ, jakaś cecha przewodnia, chociażby efekt kart, itd.), ew. jakie karty stanowią świetną synergię. Fakt, początki są ciężkie, ale sprecyzowałbym to, odnośnie tego, że do ułożenia decka potrzeba kogoś do pomocy. Cool

Czym grałem:
UR, prosty nabór na Kilnie [Kiln Fiend]. Innymi słowy, masa burn'ów a'la Light Bolt, dopaków do Kilna [Assault Strobe;Distortion Strike, ale też inne spelle, które same w sobie stanowią dopak do Kilna] i jakieś Scry'e a'la Preordain, ew. coś, co pozwala mi przeżyć do czasu, aż nie dojdzie mi Kiln. Amatorska talia, ale dawała radę... jakoś.

No i grałem też Mono U deckiem na discardowanie kart przeciwnikowi z decka. Ale to już only for fun ze znajomymi, na turnieje się nie sprawdzała.
Reply
#10
2013, nie wiem czy już to poprawili
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 1 Guest(s)