2013-01-22, 16:40:59
A jakże. Większość zadań polega wpierw na znalezieniu jakiegoś przedmiotu czy postaci.
Morrowind, Dyskusja
|
2013-01-22, 16:40:59
A jakże. Większość zadań polega wpierw na znalezieniu jakiegoś przedmiotu czy postaci.
2013-01-22, 16:43:18
Ale to nie są zadania typu "idź, weź, przynieś". Tam zawsze następuje jakaś ciekawa rozmowa, czy też walka. No, może jest jeden wyjątek. Pierwsza misja w Ald'Ruhn.
2013-01-22, 16:45:41
To mi się podoba, ale jest chodzenie w trudnym terenie. Dla mnie wskazówki "Idź tu, skręć tam i jak znajdziesz drogowskaz to w lewo i bam" są mało skuteczne bo zazwyczaj skręcę za wcześnie albo za późno i jest burdel. To odbiera mi zadowolenie z gry, ale jest okej. Zazwyczaj to powoduje, że jest więcej pojedynków itd.
2013-01-22, 16:51:07
To nadaje klimat. Żadnych głupich znaczników na mapie, czujesz się naprawdę jak podróżnik, który pierwszy raz znajduje się na danym terenie. Co prawda irytowała mnie misja z przekonaniem byłego Televani do przyłączenia się do GM (naprawdę ciężko się tam dostać, nagroda lipna, a nie ma ciekawych ścieżek dialogowych), ale po za tym nie mam zastrzeżeń.
2013-01-22, 16:52:15
Gdybyś 90% misji wykonał i w ich trakcie się zgubił to byś tak nie gadał.
Niechciany eksploating. :C
2013-01-22, 16:53:48
Oj tam, wystarczy od czasu do czasu przeczytać dziennik.
2013-01-22, 16:55:00
Mhm... Jak nie wiesz gdzie skręciłeś to może nie być zbyt mądre. Ale mi się to podoba. Wiem, że to brzmi dziwnie, ale wtedy można trafić na jakieś potwory albo postać z zadaniem. To jest to.
Odnośnie artefaktów to może pochwalę się moim zbiorem chociaż niepełnym, kilka sprzedałem żeby mieć kaskę i49.tinypic.com/o59el0.jpg
2013-01-22, 18:48:07
Co to za pierścionek bez teksturki?
|
« Next Oldest | Next Newest »
|