Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Morrowind, Dyskusja
#31
Wydaje mi się że bodajże wersja GOTY jest na xboxa 360 kompatybilny ale pewny nie jestem


Ten filmik z resztą chyba to potwierdza http://www.youtube.com/watch?v=ofTc4hsqDuE
Reply
#32
Zaklinanie to lipa, wolę wydać te kilka tysięcy u zaklinacza miast marnować czas na rozwijanie tej umiejętności, a alchemia jest świetna. Mag, który biega z 100+ siły to zawsze jest coś. Cool
Reply
#33
Generalnie w zaklinaniu chodzi o to że bodajże im wyższy poziom umiejętności tym mniej ładunków używasz
Reply
#34
Mam na półce Morrowinda, który spokojnie czeka aż wreszcie go zainstaluje. Teraz nie mam czasu, bo mam inne gry do grania ale za miesiąc, może dwa będę przemierzał Vvardenfell.
Reply
#35
Czy ja wiem. Dla mnie to fajne urozmaicenie. Tak samo zaklęcia przemiany. Też fajnym wyjściem jest wprowadzenie np: chodzenia po wodzie. To otwiera wiele nowych możliwości. Mimo to zaklinaniem się nie zajmuję a alchemię rozwinę w późniejszych etapach mojej rozgrywki. Wpierw muszę się jeszcze podszkolić.
Reply
#36
Możliwe, jak już pisałem nigdy nie używałem tej umiejętności. Tak czy siak, dla mnie jest lipna. Już wolę blok (który uznaję za drugą najmniej przydatną umiejętność, strasznie rzadko wchodzi, a są po prostu ważniejsze umki).

Up. Przemiana rzeczywiście jest świetna, bez niej można mieć małe problemy.

-
Reply
#37
Grałem kiedyś, najbardziej denerwowało mnie niszczenie broni z czasem... Angry
Reply
#38
Kowal rozwiązuje ten kłopot, a ze złotem nie powinieneś mieć problemów. Tongue Potem nie ma co z tym robić.
Reply
#39
Ale jeśli używasz Epoki Eleidona to zaklinanie jest bardzo przydatne Tongue
Reply
#40
Małe problemy? Wielokrotnie napotykałem się z silnymi stworami i tylko chodzenie po wodzie mnie ratowało. To cudowne. Tak samo lewitacja, ale zwój lotu Ikara jest... dziwny. +1000 do akrobatyki i każdy skok zabija. Huh
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 1 Guest(s)